Stumble Guys 21 - Wielki T-Rex w akcji!!!
Cześć! Dziś opowiem Wam o naszej super śmiesznej i ekscytującej przygodzie w Stumble Guys z Tatusiem! Naszym głównym celem było zdobycie skrzynek i upragnionej animacji do przeskakiwania przez lasery, by być najlepszym na torach przeszkód.
🦖 Tajemnica Znikających Kroków
Podczas gry na mapie, gdzie można było przemienić się w dinozaura, odkryliśmy coś niesamowitego: dziwny błąd w grze! Kiedy nasz Stumbler zamienił się w T-Rexa, a potem wrócił do normalnej postaci, jego kroki zniknęły! Nasz bohater chodził w powietrzu, a nikt nie wiedział, dokąd zmierza.
Tata śmiał się w głos, nazywając naszego Stumblera magikiem. Próbowaliśmy tego wielokrotnie i za każdym razem to działało – kroki znikały po przemianie!
Cześć! Opowiem Wam o naszej super przygodzie w Stumble Guys z Tatusiem. Naszym celem było zdobycie skrzynek, by dostać animację do przeskakiwania laserów!
Podczas gry odkryliśmy niesamowity błąd: po przemianie w T-Rexa i powrocie do normy, nasz Stumbler tracił kroki i "chodził w powietrzu"! Tata śmiał się, że to nasz magiczny Stumbler.
🦕 T-Rexowe Szaleństwo
Graliśmy też na mapie, gdzie wszyscy zamieniali się w T-Rexy. To było prawdziwe szaleństwo! Wyobraźcie sobie wielkie, niezgrabne dinozaury próbujące przebiec przez przeszkody, potykając się i przewracając na każdym kroku. Ta mapa jest jedną z moich ulubionych, bo jest tam tyle śmiechu i zabawy!
Mój Tatuś co chwila się przewracał, co było dodatkowo zabawne. To super uczucie, kiedy wszyscy razem jesteśmy tymi wielkimi, niezdarnymi dinozaurami, próbującymi skakać i unikać przeszkód.
🎁 Upragniona Nagroda
Po wielu, wielu rundach i potyczkach w końcu udało nam się zdobyć wystarczającą ilość skrzynek! Otworzyliśmy ostatnią z nich, a w środku była... TA ANIMACJA, o której marzyłem!
Teraz mogę skakać przez lasery, jak prawdziwy superbohater! To był najlepszy dzień w Stumble Guys, pełen śmiesznych błędów, dinozaurowego chaosu i wreszcie upragnionej nagrody.
Pamiętajcie, gra w dwie osoby to zawsze dwa razy więcej zabawy!
Graliśmy też na mapie, gdzie wszyscy zamieniali się w niezdarne T-Rexy. To było szaleństwo pełne potykania i śmiechu – mój Tatuś przewracał się co chwilę!
Po wielu rundach w końcu zdobyliśmy wystarczająco dużo skrzynek. W ostatniej była uprawniona animacja! Teraz mogę skakać przez lasery jak superbohater. To był najlepszy dzień w Stumble Guys – gra w dwie osoby to zawsze dwa razy więcej zabawy!