Cześć! Tu Kubaś z relacją z trzeciego odcinka naszego super moda w Minecrafcie! Choć za oknem padało, zanurzyliśmy się w wirtualnym świecie pełnym przygód.
Z tatą ruszyliśmy do kopalni, by zebrać materiały na nowy, potężny sprzęt. Szukaliśmy "magmowych rzeczy" i "obsydianowych patyków", które tata próbował pomylić z węglowymi! Musieliśmy też ogarnąć zapchany ekwipunek – tata chciał zostawić obsydianowy miecz, a ja marzyłem o supermocnym rubinowym mieczu.
Nasze przygody nie obeszły się bez wypadków: nasz "palący" miecz podpalił nam dom! Przez przypadek wyeliminowaliśmy też villagera i biedną owcę. Ups!
Tata przetestował nowy blaster, który mocno odpycha zombie. Jednak to nie koniec kłopotów – dwa zombie weszły nam do domu, a naładowane creepery ciągle nas atakowały. Moja nowa zbroja też sprawiała problemy, wywołując pioruny i powodując, że co chwilę spadałem!
Cześć! Tu Kubaś z relacją z trzeciego odcinka naszego szalonego moda w Minecrafcie. Choć za oknem padało, ruszyliśmy z tatą do kopalni po materiały na nowy, super sprzęt.
Nasze przygody obfitowały w chaos: nasz "palący" miecz podpalił dom, a nowa zbroja ściągała pioruny, przez co w końcu zginąłem w lawie i straciłem cenne przedmioty!
Niestety, dopadł mnie jeden zombiak – zginąłem! To była moja pierwsza śmierć i strata cennych pereł potrzebnych do zbroi.
Mimo to, nie poddaliśmy się! Nasz kolejny cel to jetpack! Przeszukaliśmy kopalnię pełną lawy i potworów, znajdując bloki potrzebne do jego budowy. Niestety, przez nieuwagę lawa wylała się i spaliła nam większość zebranych przedmiotów i obsydianu. Frustrujące!
Po wielu walkach wróciliśmy do bazy. Po upewnieniu się, że mamy wystarczającą ilość surowców (i zastanawiając się nad rubinową zbroją stawiającą bloki), stworzyliśmy dwa jetpacki!
Schowaliśmy cenne przedmioty do skrzyni i nadszedł moment próby. Udało się! Poleciałem bardzo wysoko, aż nad chmury! Zobaczyłem cały świat Minecrafta z góry! Jetpack to niesamowita broń, która się nie zużywa. Wylądowałem bezpiecznie, a to oznacza, że żadne zombie ani creepery nie są nam już straszne!
To był ekscytujący dzień! Całą przygodę możecie obejrzeć na naszym kanale YouTube.
Mimo porażki, naszym celem stał się jetpack. Po wielu walkach z zombie i creeperami oraz stracie obsydianu przez lawę, w końcu go stworzyliśmy!
Schowaliśmy skarby i nadszedł moment próby. Udało się! Poleciałem bardzo wysoko, aż nad chmury! Zobaczyłem cały świat z góry. Mamy jetpacka! Teraz żadne potwory nam nie straszne, a ja mogę używać go do woli.
To był niesamowity sukces! Obejrzyjcie całą przygodę na naszym kanale!